RPG o kopyciakach

Wrong Way

Podszedł do Niz i Rox.
- A ta dama czemu płacze?

Drako

-nie robie z siebie osła Evil or Very Mad

-i nie mow tak!
-rozumiesz? Twisted Evil

spojrzal przelotnie na Moon

Nizidramaniiyt

To polecam ci położyć się do łóżka i pójść spać, czas szybko zleci i znowu go zobaczysz

Wrong Way

Spojrzał przez chwilę dziwnie na Draka po czym zwrócił wzrok na klacze.

Black Roxy

Santielo ma być dopiero za jakieś 10 godzin, a tyl nie wytrzymam i tęsknię za nim ! <placze><beczy> Sad

Agony Moon

Odwróciła wzrok gdy ogier na nią patrzył i zerwała sobie jabłuszko. Zaczęła pgryzać, a gdy już nie patrzył na nia zaczęła się znowu w niego wpatrywać Laughing

Wrong Way

- Na to nie ma rady Wink

Kiedy go poznałaś?

Black Roxy

Dziś godzinę temu poszedł !

Drako

dalej czol czyjes spojrzenie na sobie wiec zaczal wodzic wzrokiem po koniach
parsknal pogardliwie na WW

Nizidramaniiyt

Aj <przytula klacz> zaparze herbatke, zjemy ciasteczka co ty na to?

Black Roxy

Dobra ! :[ I tak mi to nie poprawi humorku ! Sad

Wrong Way

Powstrzymał się od komentarzy (chodzi o Draka) i spojrzał na klacze.
- Eeej, w życiu poznasz jeszcze wielu ogierów, nie możesz się przywiązywac tak bardzo i tak szybko, bo jeszcze kiedyś ktoś to wykorzysta w złym celu.

Agony Moon

Odwróciła szybko wzrok i spojrzała w dal.

Black Roxy

Ale napewno nie on, jak chcesz to wejdź sobie na jeziorko i przeczytaj wszystkie odpowiedzi ! xd :[

Nizidramaniiyt

<zaparza malinowa herbatę i wyjmuje kokosanki> proszę <podaje Rox i Wrongowi> I co...<zwraca się do klaczy>teraz obie będziemy siedzieć ponure?