RPG o kopyciakach

Dagger

- Kanibal zaatakował kanibala - zaczął się śmiać - zeżryj go, zeżryj XD

Drako

parsknal na Irona i podgryzl Moon w klab
-co to za orzel?

Iron Maden

Spojzal zimno na sepa i znalazla swoje sepy a te zaczely atakowac "przyssawke"

Agony Moon

- Robimy XD Ja się zajmę... - chciała powiedzieć alkoholem, ale spojrzała na Draka. - Apteczką XD

Dagger

- Dobra - zaczął grzebać w lodówce <lol2>.

Agony Moon

- Taki jeden z mojej mafii ^^ Jest seryjnym zabójcą Laughing

- powiediała i roześmiała się na słowa Daggera. Popatrzyła spokojnie jak sępy Irona zżerają niewielkiego sępa. Dwa pozostałe Zaskrzeczały i zabrały się do zjadania swojego kolegi XD

Iron Maden

Jego sepy przegonily przyssawke i zaczol spokojnie mieszac do konca przyprawy...skonczyl i zaczao przygotowywac zalate z pomidorami,szczypiorkiem,ogorkiem i oliwa -mowie pycha ;D-oblizal sie

Drako

-mi wystarczy tylko %
zaczal sie smiac

Iron Maden

Zabral swojego pajaczka i bawil sie chwile nim potem ulozyl z wielu desek i glazow stoly,polozyl jakies obrusy ktore znalazl w barku i polozyl saltke;
-Juz jedno mamy,Drako wypij troche oliwy to ci sie zrobi lepiej Very Happy

- nalal do szklanaki troche oliwy i rozcieczyl woda-masz

Agony Moon

Zeskoczyła z pnia drzewa i podeszła do barku. Zrobiła specjalnego, mocnego drinka. Podeszła do Draka.
- Moja specjalność Wink

Mocne

- powiedziała i wskoczyła na pniak.

Dagger

Wyciągam kilka marchewek, groszek i ryż. Oskrobuję i kroję marchewki, wrzucam razem z groszkiem do miski i dodaję ugotowany ryż.
- Ryż już mamy, jeszcze sos Razz

Iron Maden

Sam wypil oliwe;
-Mniam Very Happy

Ej Daggg mama cos dla ciebie-machnol mu przed oczami szynkom-sojowa Very Happy

Drako

-odejdz odemne ty mięsożerco!
wrzasnal*w realu jestem vege*

Iron Maden

O hjamburgery ;D -zaczol kroic mieso(yrz sojowe)i zrobil hamburgery-a i kotleciki,kocham soje Very Happy

i moze cos z ziaren?? gume owsiana zrobie Very Happy

Iron Maden

*ja rzadko jem mieso-rodzinka wiecie...na serio koffam soje Very Happy

*