RPG o kopyciakach

Crow

Potrząsam grzywą bo wpadła mi do oczu .

Lovin' Lilac

Zerknęła na Crow'a i podeszła do jeziorka żeby się napić.

Crow

Podchodze wolnym stępem do jeziora i schylam sie żeby sie napić.

Lovely Penelope

wchodzę do wody i pływam

Lovin' Lilac

Zanurzyła chrapki w wodzie i wzięła parę łyków wody. Podnosła łeb znad wody.

Crow

Pije niedaleko klaczy i takim malutkim ruchem ochlapuje ją wodą Twisted Evil

Capuchina

Pomyślała, że chyba jednak nie...
- Ludzie! To znaczy konie! Opamiętajcie się, no nie... ludzie! Przecież TO nie jest życie! Zróbmy coś... szalonego! Nieprzewidywalnego! Ludzieee...
Spojrzała swoimi strasznymi oczyma na pozostałych. To był wzrok, który miał jakąś moc...

Agilla

[Pewnie, że chcę te fotki xD]
-Capuchi, tobie też wydaje się, że to ciągłe picie-rżenie-spanie-pływanie-bieganie jest trochę nudne? Muszę podziękować temu komuś, kto wymyślił tak wspaniałą rzecz jaką jest dialog. - powiedziała Agilla, podchodząc do ślicznej klaczy [xD]

Lovin' Lilac

- Hej! ;D - ochlapała go uderzając chrapkami w wodę.

Lovely Penelope

ochlapała Capuchine

Crow

Wyciągam z kieszeni <lol> butelke coli.
Chce ktoś - pytam i odkręcam

Lovin' Lilac

Odwróciła się i spojrzała na Capuchinę. Uniosła jedną brew.
- A niby co robić...? Jak chcesz żeby coś się działo to przynajmniej poddaj pomysł, bo ja mam pustkę w głowie.

Lovely Penelope

no właśnie nudno tu. przydałby się jakiś pomysł

Agilla

-Oho... Czy to się już kiedyś nie zdarzyło? Czy wy zamierzacie robić to w kółko? Ja popieram Capuchi. Nie lubię nudy. Czemu nie zrobimy czegoś nowego? - zapytała Agilla z błyskiem w oczach.

Lovin' Lilac

- Hm... No dobra, mam jeden pomysł. Możnaby zrobić imprezę. - powiedziała troszkę dziwnie.